mój ulubiony poeta
pisał o świętym Józefie
jaki to z niego był
pracowity i zaradny Żyd
pragnę i ja wspomnieć o pewnym Szymoniena którego wołali Piotr
prawa ręka Jezusa
nawet po wodzie chodzić potrafił
póki nie pomyślał co wyczynia
Nauczyciela niezbyt uważnie słuchał
do bitki się rwał
i nóg nie chciał myć
łatwo obiecywał
i szybko gorliwość w nim stygła
teraz nie znosi piania kogutów
zginął też po naszemu
ofiarnie i z poświęceniem
nie napisano czy lubił wódkę
ale i tak wierzę gorąco
że to nasz rodak
że Święty Piotr był Polakiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz